Kreatywność w kieliszku

Kreatywność w kieliszku

Zgodnie z wynikami niedawno przeprowadzonych badań naukowych (które zostały zrealizowane przez Amerykanów) alkohol spożywany w rozsądnych ilościach jest w stanie rozwinąć kreatywność oraz możliwość dostrzegania niewielkich zmian wizualnych. Okazało się, że osoby, które mają osiem dziesiątych alkoholu we krwi są w stanie zdecydowanie szybciej zauważyć zmiany, które mają miejsce w otoczeniu – w stosunku do innych, trzeźwych ludzi znajdujących się w tym samym miejscu. Prawdopodobnie ma to związek z faktem, że upojone umysły dużo częściej realizują szybką analizę obrazów otoczenia. Osoby trzeźwe chcą wszystko zobaczyć bardziej, w związku z czym przyglądają się prezentowanym obrazkom dokładniej, co mimowolnie zajmuje więcej czasu. Co więcej nie robią tego chaotycznie, ale zaczynają od górnego rogu po lewej stronie idąc powoli przez całą długość i szerokość obrazków. Ponadto osoby po dosłownie jednym kieliszku alkoholu wykazały zdecydowanie większą kreatywność w stosunku do trzeźwych ludzi – rzuca się w oczy to, że dużo szybciej wymyślają adekwatne skojarzenia słowne. Dla odmiany osoby lekko upojone mają dużo większy problem z zapamiętaniem kształtów oraz konkretnych sekwencji liter. Przede wszystkim nie są one w stanie skupić się na dwóch rzeczach w jednym momencie. Czy jednak kreatywność i większa spostrzegawczość są więcej warte niż pamięć i koncentracja?