Krótko o nadżerce

Krótko o nadżerce

U co czwartej kobiety, która zgłasza się na badania do ginekologa wykrywana jest nadżerka, czyli zmieniony nabłonek pokrywający szyjkę macicy. Nieduże nadżerki mogą być usunięte za pomocą środków chemicznych. Metoda ta nazywana koagulacją chemiczną jest najczęściej stosowana u młodych kobiet, które jeszcze nie rodziły. Specjalne preparaty chemiczne niszczą zmieniony chorobowo naskórek, który z upływem czasu jest zastępowany nowym. Wykonanie tego zabiegu nie wymaga zastosowania znieczulenia i trwa kilka minut. Ampułka leku kosztuje około 60 zł. Czasem jednak konieczne jest usunięcie nadżerki. Nadżerkę można usunąć metodą kriodestrukcji. Kriodestrukcja to po prostu zamrażanie. Jest to najczęściej stosowana metoda usuwania nadżerki. Zabieg kriodestrukcji nie jest zabiegiem refundowanym przez NFZ. Jego koszt wynosi od 200 do 300 zł. Nadżerka może zostać usunięta również metodą elektrokoagulacji. Zabieg ten jest refundowany przez NFZ. Zabieg ten jest zabiegiem bolesnym, więc zazwyczaj jest przeprowadzany w znieczuleniu ogólnym. Kolejna metoda nosi nazwę waporyzacji laserem. Ten zabieg także nie jest refundowany przez NFZ. Wykonanie tego typu zabiegu w prywatnym gabinecie kosztuje około 300 zł. Z bardzo zaawansowanej nadżerce, takiej, która wykazuje cechy przed nowotworowe wykonuje się zabieg usunięcia nadżerki metodą LEEP. Zabieg ten wymaga znieczulenia ogólnego. W prywatnym gabinecie zapłacimy za jego od 200 do 300 zł.